Translate

niedziela, 24 lutego 2013

Wiersz numer sto cztery: Przyjaciel.

Chyba większość stałych czytelników wie o kim będzie ten wiersz... Zaczynam się zastanawiać czy to nie jest już dziwne... Już mnie z nim zaczynają pairingować...

Przyjaciel

Jak bardzo można zaufać komuś
By życie swoje mu powierzyć?
Jak bardzo ktoś musi ważny być dla Ciebie
Byś poszedł za nim, choćby na dno piekieł?

Jak wiele trzeba przecierpieć
By nienawidzić tego, co powinno się kochać?
Jak bardzo trzeba się bać
By uciec od wszystkiego, co się posiada?

Jak wiele łez musiało być wylanych
By zatopiły wszelką radość?
Jak wiele nienawiści musiało być w okół
By miłość w cień odeszła?

Jak wiele musiałeś utracić
By zechcieć zyskać to, co nie należało do Ciebie nigdy?
Jak wiele musiałeś pragnąć
By zazdrościć innym choćby kropli radości?

Gdy nie miałeś już nic za czym mogłeś tęsknić
Miałeś jedynie niewielu, którzy tęsknić mogliby za Tobą
I jednego, który gotów był dla Ciebie zrobić wszystko

Czy poznałbyś szczęście, gdyby powiodła się ucieczka z tego piekła?
Czy poznałbyś radość, gdyby on wciąż był z Tobą?
O czym byś marzył nie bojąc się kary za każde swe słowo?
O czym byś śnił, gdybyś w dzieciństwie nie przepłakał tylu lat?

Na Twych oczach zgaszone zostało ostatnie nadziei światło
Serce pogrążyło się w ciemności
Skoro nie możesz ujrzeć ani krzty dobra na tym świecie
Zło zostaje usprawiedliwione

4 komentarze:

  1. Jak zwykle cudownie! Tylko nie mam pojęcia co ma pisanie o nim wierszy, do pairingowania cię z nim. To trochę chore... Ale wiersz był słodki! Kawai! Nie chce mi się pisać długich komentarzy, bo naprawdę trudno opisać piękno twoich wierszy.

    Cytat: "Zło zostaje usprawiedliwione" // Oj, nie! Nie zostaje usprawiedliwione! Zło nigdy nie jest sprawiedliwe. Chociaż dobrze przynajmniej, że się nie zabił z rozpaczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się nad tym zastanawiam... Ale ludzie znajdą zawsze powód by powiązać ze sobą to, czego wiązać się nie powinno... I słodko komentujesz^^"

      Chodzi o to, że cały czas widząc zło staje się ono normalne, więc nie widzisz niczego złego w tym co robisz, nawet jeśli nie powinno się tego robić. No i co to zabijania się... To Smutny pan jak kiedyś tak bardzo mocno bitwę przegrał to chciał się zabić.

      Usuń
    2. Ale dobrze, że tego nie zrobił^^

      Usuń
    3. Dla niego dobrze, dla nas niekoniecznie...

      Usuń