Odrzucenie
Najpierw byłeś tylko Ty i Twój brat
Z dala od trosk i zmartwień
I wtedy pojawili się oni
Przewracając wasz świat do góry nogami
Jednak to nie do Ciebie przyszli
Nie Ciebie pragnęli
Na Ciebie uwagi nie zwrócili
To na niego wciąż patrzyli
Tak długo kłócili się i sprzeczali
O to, który nad nim obejmie pieczę
Chcieli odebrać Ci brata
A Ciebie pozostawić samego
I choć tak blisko nich byłeś
Nie patrzyli na Ciebie
Ich wzrok skupiał się na Twym bracie
Ty byłeś nic nie znaczącym dodatkiem
Jak wiele wojen toczyli
By odebrać go sobie?
Czemu po prostu się nie podzielili
Wami obojgiem?
I, gdy jeden w końcu zabrał go do siebie
Drugi, być może od niechcenia, zabrał Ciebie
Nawet nie wiedziałeś
Jakie szczęście miałeś
Mijały lata, a Ty żyłeś w zdrowiu
Czasem z bratem się spotykałeś
Jego zwyczaje przejmowałeś
Staliście się różni i podobni jednocześnie
Widziałeś bunt jego, lecz nie rozumiałeś
Czego mógłby nienawidzić w swym opiekunie
Również dobrze go znałeś
Byłeś szczęśliwy, a i jemu ufałeś
I gdy lata mijały
I Ty sam pozostałeś
Choć wolisz twierdzić
Że samodzielny się stałeś
I tak jak na początku
Oczy świata skierowane są ku niemu
Lecz to Ty niezauważenie
Uśmiechasz się prawdziwie
Hahaha~ Komentuję później, niż ty piszesz *dziecinny zaciesz*
OdpowiedzUsuńOgólna historia opowiedziana przez wiersz jest wdzięczna, ale drażni Mnie to, że czasami gubi się rytm. Przynajmniej w mojej głowie tak się dzieje ._.
I nie mogę wejść na coraz więcej stron! To ACTA...? Czy inwazja Rosjan? D:
Ja tam nie planowałam rytmu nawet, kotku zaodrzański...
UsuńBoję się...
Jej Kanadzia~ Generalnie dzięki niemu i pięknemu wierszowi wybaczam Ci tak późne pójście spać ( i mówię tu o nieszczęsnej godzinie na gg...). Rytm się nie gubi....Chociaż ja nie mam poczucia rytmu to mogę sobie mówić... *tuli*
OdpowiedzUsuńA "idź szybko spać" chyba sobie w końcu odpuszczę bo to jak gadać do głuchego kotka.....
Wiesz, że koty o białym futrze i niebieskich oczach są zwykle głuche?
UsuńWiem miałam takiego....I sa to koty z tendencją do różnych chorób.....Mój zmarł w listopadzie na białaczkę po tygodniu walki.
UsuńPewnie teraz się bawi z moją kotką^^
UsuńA nie mówiłam? Hardkor!^^
OdpowiedzUsuńPst, Krupnik, jeśli te strony mają rozszerzenie .bnx.pl, .ubf.pl lub jeszcze jakieś, którego nie pamiętam to z tego co przeczytałam to się im serwery popsuły i pracują nad przywróceniem wszystkich danych. ACTA więc raczej nie, ale co do inwazji Rosjan nie mam pewności... Osobiście stawiam na atak rosyjskiego UFO.
OdpowiedzUsuń___
Nya, a wiersz fajny~.
Aaaaa! Iwan lata UFO! *Chowa się pod parasolem*
UsuńYuki, a Ty zawsze wszystko wiesz~
UsuńTo jest nowa zimna wojna, tylko tym razem zamiast zbrojeń jest UFO XD
W kilka dni przeczytałam wszystko! Nie wiem, czy jestem nienormalna, czy jak ^^ Osobiście uwielbiam Prusaczka i Ruska, więc mi w cale nie przeszkadzało 'spamienie' gilbusiowymi wierszykami <3 Sama zresztą zaczynam pisać książkę, w której psychopatą zabijającym z zimną krwią, jest niejaki Ivan, z pochodzenia Rosjanin ^J^
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać następnego utworu *.* Chyba się uzależniłam
Ruskie UFO?! X.X To już Amerykańskie nie wystarcza?
Pani jest bardzo słodka. A Prusy wyszedł przypadkiem, bo ma akurat odpowiednią psychikę do moich ulubionych wierszy. Zresztą o Smutnym panu też dużo piszę... *przeczytała praktycznie wszystkie książki o nim jakie są w jej mieście* A Rosja jest słodki... Tylko ma pecha do szefów... Wiesz, że ostatni carewicz, Aleksiej miał hemofilię?
UsuńBo oni we wszystkim się ze sobą prześcigają.