Translate

wtorek, 13 listopada 2012

Wiersz numer dwadzieścia osiem: Rozpłatanie jedności.

Trochę zaczerpnięte z powtórki z renesansu na polskim, gdy dowiedziałam się, że źle pamiętam daty rozbiorów (już się dobrze nauczyłam!), a trochę z tego, że w sklepie jedna pani dała mi 10 zeszytów do nut akurat jak zastanawiałam się jaką nową melodię skomponować... Właśnie... Wie ktoś gdzie można kupić dobry flet? Mój jest połamany... A kto mnie nauczy nut?^^" *szczyt głupoty został osiągnięty* Nie wiem co zrobię jak mi się znowu Fritz przyśni... A po tym wierszu będzie albo smutny, albo wkurzony... *nasłuchuje melodii fletu, która materialnie rozbrzmiewać nie powinna* Jak co to zagra mi jak się czuje i w razie czego przeproszę^^ Nikt nie powinien cierpieć, pamiętajcie! Gdy zranicie kogoś również będziecie cierpieć, nawet jeśli w inny sposób. Wszyscy powinni być szczęśliwi. Wasze uczynki wrócą do was. Dowód znajdziecie w wierszu^^


Rozpłatanie jedności

Dwie istoty jednością złączone
Miłość ich większa niźli potęga niebiańska
Pod króla władzą jednego
Serce jedno dwóm narodom bije
Czyż potężniejszym coś jawić się może?
W piękno władca zapatrzony
Zła na świecie nie spostrzegł
Troje piekieł wysłanników
Anioły pojmać zapragnęło
Pod władzą trzech władców
Melodia fletu zagłuszyła myśli filozofów
Dwa szmargdowe spojrzenia
A na przeciw nich
Rubiny, fiołki i zimny fiolet
Czemuż to stać się musiało?
Czyż-li zazdrość to była?
Czy potęgi manifestacja
W nieuczciwej walce zdobyta
Nagroda wymknie się niedługo
Oto klątwa spadnie na was, istoty niecne
Rubiny rozpadły się na popiół
Gdzież dom Twój, dawna potęgo?
Fiołki zakwitły w cudzym ogrodzie
Czyją krwią się zbrukałeś? Za kogo swoją przelałeś?
Serce zimnego fioletu spalone zostało
A gdzież teraz Twa rodzina, czemuś sam w pustym wielkim domu?
Szala się odwróciła
Trawa rośnie w majowym słońcu
Szmaragdy okazały się silniejsze
Niźli rubiny, fiołki i zimny fiolet
Nadzieją zdziałasz więcej niż zazdrością

6 komentarzy:

  1. Wiesz jak wspaniale się to czyta o 8 rano? Wymażony początek dnia.

    Co do feltu i nut - gdzieś w bydgoszczy był dobry sklep nie wiem czy dalje jest, a nut nie umiem sama...

    Milka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się kiedyś znaleźć^^ Cieszę się, że Ci się to podoba^^

      Usuń
    2. Jak wrócę do szkoły to spytam nauczycielki muzyki, czy zna jakiś dobry.


      Milka

      Usuń
  2. Tak, bardzo dobrze się to czyta rano :D
    Nagle nabrała ochoty by poczytać coś twojego i oczywiście trafiłam na twój świetny wiersz ^^ Ja po prostu Cię kiedyś zabije za te genialne wiersze, też tak chcę pisać *.*
    A jeśli chodzi o flet, to kompletnie nie wiem, gdzie są jakieś sklepy muzyczne, ale jeśli chodzi o naukę... to może to ci odrobinę pomoże -> http://www.maciejka.org.pl/flet_prosty.html
    http://mojehobby-mojapraca.blogspot.com/2011/10/1-nauka-gry-na-flecie-prostym.html
    Sama na flecie nie grywam, ale nutki umiem ^^

    (a co do tego opowiadania - tworzy się, bo znalazłam odrobinę czasu i chęci. Przypuszczam, że w tym tygodniu będzie koniec ostateczny... I tak to za długo już trwa, wiem ;_;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tworzę dla takich kochanych kotków jak wy^^ Na pewno też wiele umiesz^^ A ja się staram grać na flecie i tylko co skomponuję to nagrywam, bo nie umiem zapisać XD (No, pisz, kotku, pisz^^ Ja zamówienia jeszcze tego samego dnia pisze XD)

      Usuń