Cień przeszłości
Czemu kochasz czy nienawidzisz?
Czy za to kim są, jacy są?
Czy za to, co zrobić im kazano?
Czy za to, co zrobili sami?
Gdzie jest prawda, a gdzie kłamstwo?
Granica między wolą i rozkazem jest cienka
Własną widzisz, cudzą ignorujesz
Nienawidzisz ich za to, za co sami nienawidzą siebie
W sobie widzisz ofiarę rozkazów okrutnych
W nich widzisz żądne krwi bestie
Nie dostrzegasz ich łez ukrytych w kącikach oczu
Za to cień uśmiechu jest dla Ciebie szyderstwem
To, co winą jest jednych
Grzechem będzie drugich
A przeszłość piętno pozostawi
Na nienawidzących i nienawidząnych
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz